Dzisiaj rozpoczęliśmy montaż więźby od wciągnięcia krokwi, płatew na górny poziom domu.
Dzisaj o godz. 9:00 przyjechała wieżba dachowa wraz z płytą nakrokwiową firmy Steico.
Niestety kierowca okazał się fatalnym szoferem i nie podjechał od nasz dom. Musieliśmy rozładować recznie wieżbę, resztę palet przewizoła koparka pod dom a my do godz. 16 woziliśmy przyczepką wszystkie elementy wieżby. Na plus zaliczam pogodę około plus 7 stopni wieć nie było żle!
Przy pięknej pogodzie byliśmy zobaczyć jak postępy na budowie.
A oto fotorelacja wraz z widokami na Karkonosze i Śnieżkę niestety jeszcze bez śniegu!
Wczoraj o godzinie 11 udało się zalać wieńce i schody wewnętrzne. Pogoda dopisała zrobiło się ciepło, jeżeli można tak mówić o 5 stopniach ciepła i w nocy nie było przymrozku. W betonie c-25 jednak na wszelki wypadek dodano plastyfikatora na mróz.
elita
